niedziela, 3 września 2017

Satjajuga dla Polski - rozważania

Rozważania - 2017.09.03

Satjajuga dla Polski


Kiedy poczułem, by pisać o Satjajudze, by założyć bloga na ten temat Bogini Siakti jakby na to tylko czekała. Powiedziała od razu: „Ja jestem Królową Polski”. Jak to bywa zbyt często, jestem zapracowany i nie miałem czasu o tym pisać. Dopiero katastroficzna wizja pokazała jak ważne są to przekazy. Szkoda, że nie zacząłem tego bloga od tych pięknych słów naszej Boskiej Matki. Te słowa przypominają i potwierdzają prawdę, że Boska Matka jest Królową Polski. Dlatego w dłuższej perspektywie czasu Polska zawsze powstanie i zwycięży swoich zaborców i ciemiężców.

Zabory

To że wciąż żyjemy pod zaborem, w niedemokratycznym kraju, makabrycznie, wykorzystywanym, niszczonym, okradanym jest oczywiste. Co gorsza ten naród jest pod krucjatą całkowitej depopulacji z użyciem szczepionek. Chodzi o zastąpienie słowiańskiej populacji innymi nacjami tak byśmy tego procesu, zaplanowanego na pokolenia, nawet nie zauważyli. Stąd też taka walka o przyjmowanie uchodźców by przełamać monoetniczność. Potem posypią się inne napływy i inne by płynnie zastępować bezpłodną wymierającą rdzenną słowiańską ludność Polski. Szczepionki to zagwarantują.

Każdy rozgarnięty to zauważy bez najmniejszego trudu te wszystkie negatywne zjawiska. Masę pieniędzy się wydaje na to by rzucić Polskę na kolana i zniszczyć. Najbardziej tym zainteresowane są oczywiście Niemcy. To też widać. Ich gigantyczny dług odszkodowań wobec Polski ich popycha do tego. Chcą zrobić wszystko by nie padli sami na kolana od ciężkiej pracy by Polsce spłacić odszkodowania za zniszczenia i grabież. Czy da się inaczej wytłumaczyć, że 100% oficjalnych mediów i czasopism należy do Niemiec? Gdyby Rosja miała nad nami kontrolę, to media należałyby do Rosji. To też oczywiste.

„Uchodźcy” i armia europejska

Jak się też okazało, UE jest tylko nowym przebraniem dyktatorskiej ekspansji Niemiec. Jest to swoista ukryta III wojna, tyle że europejska tym razem i na razie. Wmuszenie „uchodźców” całej Europie pokazuje siłę polityczną dyktatury Niemiec. Po co ci „uchodźcy” zostali przywiezieni, (sami nie mieliby takich możliwości)? Wielu zadaje to pytanie, ale myślę, że odpowiedź jest prosta. Chodzi o daleko posuniętą destabilizację porządku w CAŁEJ Europie. Podkreślam CAŁEJ, to znaczy wszystkich krajach członkowskich UE. Jest ku temu ważny powód i wcale nie błahy. Chodzi o fałszywą flagę by wprowadzić to co dawno Niemcy chciały: ogólnoeuropejską armię. Wielka Brytania zawsze się temu sprzeciwiała i hamowała ten proces. To powód dlaczego tak naprawdę UE sprowokowało wyjście UK z unii. Ale inne kraje już nie. W Polsce słynna już ustawa 1066 temu właśnie służy. Teraz nie ma przeszkód by taką armię powołać... Tylko że konieczny jest powód dla którego miała by powstać i być obecna w KAŻDYM kraju europejskim. Ten powód jest ważny by wszyscy pozytywnie poddanie swych armii tej jednej wojskowej organizacji. By każdy postrzegał pozytywnie europejską armię, by nie było buntów i powstań. By te bunty, które by się pojawiły były nieliczne i napiętnowane wystarczająco przez oficjalne media. By pod przykrywką walki z wszechobecnym terroryzmem walczyć też z wolnościowymi ogniskami zapalnymi.

Obalenie konstytucyj

Myślę, że kolejnym krokiem, kiedy już armia europejska będzie w każdym kraju, będą zainicjowane masowe referenda konstytucyjne oddające władzę krajów w ręce UE. Armia zagwarantuje „porządek” i wygraną w referendach. Każde powstanie będzie tłumione pod oczywistym pretekstem terroryzmu. Tak wszystkie trzy element super-państwa będą zapewnione: władza sądownicza (już jest), władza ustawodawcza (parlament UE – zrobione pół drogi bo potrzeba jeszcze „zmienić”, czyli obalić konstytucje krajów) i armia jako władza wykonawcza (w trakcie przygotowań). Politycy UE już nawołują by powołać wspólną armię, ale po co miała by wchodzić do np. Polski, gdzie nie ma niepokojów z „uchodźcami”? Czy teraz wszystko jasne? Stąd niecierpliwość i agresja a nawet piana na ustach polityków UE. Sami o tym wszystkim mówią, wystarczy posłuchać by skojarzyć fakty i wiedzieć co się szykuje. To co tu wypisuję nie jest żadnym odkryciem.

Nowe państwo i koniec Niemiec?

To myślę marzenie Niemiec, rozpłynąć się w UE. Dlaczego? Od tylu lat budują UE, po co? Myślę, że chodzi o zobowiązania i podległość kapitulacyjna wobec Wielkiej Trójki (USA, UK, Francja). Jest na 150 lat po kapitulacji Niemiec. To jeszcze szmat czasu. No i odszkodowania Polsce by ich zrujnowały na dziesięciolecia lub wiek. Ale kiedy będzie już tylko Federacja Europejska (FE), czy Stany Zjednoczone Europy (USE), to już nie będzie zobowiązań, bo czy z tytułu zjednoczenia można zobowiązaniami kapitulacji i odszkodowań objąć wszystkie kraje, a właściwie już nie kraje a FE, czy USE? Cwana ucieczka Niemiec połączona z faktycznym przejęciem gospodarczym, politycznym i militarnym europy. Marzenie Hitlera spełnione? Prawie tuż tuż, gdyby nie opory Polski... choć raczej mam wrażenie , że to jedynie gra interesów pomiędzy „włodarzami” tego świata.

Unia nie jest złym pomysłem, ale nie taka jak teraz. Potrzebny jest rozpad, by stworzyć całkiem nowe zasady współpracy. Lepiej jakby Nowa Unia Europejska powstała z układu Międzymorza a Niemcy dołączyły po czasie krystalizacji zasad Nowo-Unijnych...

Rozwój duchowy Polski

Nie chcę jednak wdawać się w rozgrywki polityczne ani ich przeżuwać. Nie lubię tego. Będę do tego sięgał tak rzadko jak to możliwe. Przedstawiłem tylko to co myślę o tym co się dzieje i jakie są zagrożenia oraz powody obecnej sytuacji politycznej w skali europejskiej. Jest tych uwarunkowań na pewno znacznie więcej i są mądrzejsi ode mnie w tych kwestiach. Ważne jest by wiedzieć skąd idzie realne zagrożenie i które inicjatywy mogą być zbawienie dla Polski, by je wspierać. Słowianie między sobą też rywalizują, ale też znacznie lepiej się dogadują i naturalnie integrują zwłaszcza w obliczu zagrożeń. W końcu, choć pod postacią wielu narodów słowiańskich, żyjemy tu razem od zlodowacenia nieprzerwanie na tych terenach (10 000 lat). Pokazują to badania genetyczne haplogrup. Odnawianie naszych korzeni słowiańskich, integracja wokół starożytnej kultury Słowian, przywrócenie godności Słowian jest w tym procesie kluczowe.

To co mnie naprawdę interesuję i o czym chcę pisać to duchowe tło rozwoju pomyślności Polski, ale to tyczy się tak samo każdego narodu. Czeka nas Satjajuga na 1000 lat. To mój temat i z radością będę się tym dzielił. Powyżej opisane tło polityczne będzie jedynie inspiracją do poruszenia wielu ważnych tematów duchowych dotyczących narodów, polityki i religii na tym blogu. Zapraszam.
Swami P. SaiSiwa